Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jeden samochód dachował w rowie, drugi zatrzymał się na drzewie

Policjanci wyjaśniają okoliczności dwóch zdarzeń drogowych zaistniałych na drodze Braniewo-Biedkowo i Pieniężno - Łoźnik. W pierwszym przypadku przyczyną zdarzenia było wtargnięcie na drogę zwierzęcia, w drugim okoliczności podawane przez kierującego wzbudziły podejrzenia policjantów. Zebrane dowody wskażą, czy kierowca, mający 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, nie mija się z prawdą.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce na drodze Braniewo-Biedkowo dzisiaj w godzinach porannych. 34-letnia mieszkanka gm. Młynary kierująca audi, aby uniknąć zderzenia z wbiegajaćym na jezdnię zwierzęciem wykonała gwałtownie manewr omijania. Nie zapanowała nad pojazdem, który wpadł w poślizg i dachował w przydrożnym rowie. Kierujaca była trzeźwa.

Zgłoszenie o drugim wypadku drogowym policjanci otrzymali wczoraj po godz. 1.00 od samego zgłaszającego. 22-letni kierujący vw passatem poinformował funkcjonariuszy, że jadąc drogą z Pieniężna do Łoźnika został zmuszony przez innego uczestnika ruchu do zjechania z drogi i w efekcie uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia utrwalili ślady i będą wyjaśniać, czy okoliczności podawane przez kierującego są prawdziwe. W chwili wypadku mieszkaniec gm. Pieniężno miał ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawiania wolności.

W obu przypadkach kierujący zostali przewiezieni do szpitala w Elblągu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Powrót na górę strony