Stosowali przemoc -dzielnicowi odseparowali ich od najbliższych
Nie ma przyzwolenia na przemoc domową. Dzielnicowi z braniewskiej jednostki podjęli stanowcze działania wobec osób stosujących przemoc domową. Jednego dnia wydali środki prewencyjne wobec dwóch mężczyzn, którzy dopuścili się przemocy wobec swoich bliskich. Policja przypomina - nie ma i nie będzie przyzwolenia na przemoc domową. Naszym obowiązkiem jest ochrona osób pokrzywdzonych i stanowcze reagowanie na każdą formę przemocy.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, funkcjonariusze natychmiast reagują na każdy sygnał o przemocy w rodzinie. W przypadkach, w których istnieje zagrożenie dla życia lub zdrowia osób pokrzywdzonych, policjanci mają prawo wydać nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do niego oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z osobami doznającymi przemocy. Takie decyzje zapadają bez względu na więzi rodzinne czy miejsce zamieszkania.
W miniony weekend braniewscy policjanci z patrolu bardzo wcześnie rano interweniowali w jednym z domów na terenie gminy Braniewo, gdzie miało dochodzić do przemocy domowej. 28-letni syn wszczął awanturę, znieważał swoją 65-letnią matkę słowami wulgarnymi, wyzywał, groził jej uszkodzeniem ciała i dodatkowo demolował mieszkanie. Syn wcześniej zakłócał jej spoczynek nocny i uniemożliwiał wejście do mieszkania. Reakcja mundurowych była natychmiastowa. Mężczyzna został zatrzymany, a po opuszczeniu policyjnej celi został poinformowany, że policjanci skorzystali ze swoich uprawnień i wydali nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do niego na odległość nie mniejszą niż 50 metrów. Ponadto ma zakaz zbliżania się do swojej matki, a także zakaz kontaktowania się z nią. Środki zostały zastosowane na okres 14 dni.
Tego samego dnia -po godz. 17:00 policjanci otrzymali informację od osoby, która zareagowała na stosowanie przemocy wobec swojej znajomej. Funkcjonariusze udali się do miejsca przebywania osoby pokrzywdzonej. Na miejscu mundurowi ustalili, że 48-letni partner kobiety wszczął awanturę domową, w której trakcie znieważał ją słowami wulgarnymi, naruszył jej nietykalność cielesną, a także groził pozbawieniem życia. Z uwagi na realne obawy o swoje życie i zdrowie, wynikające z gróźb wypowiadanych przez partnera, kobieta powiadomiła znajomą o sytuacji, poprosiła ją o pomoc i wraz z dzieckiem udała się do jej miejsca zamieszkania. Kobieta poinformowała policjantów, że partner od jakiegoś już czasu stosuje wobec niej nie tylko przemoc fizyczną, ale również psychiczną i ekonomiczną. Po rozmowie z kobietą doznającą przemocy, a także z osobami, które potwierdziły fakt stosowania przemocy wobec 36-latki, funkcjonariusze udali się do miejsca zamieszkania osoby stosującej przemoc. Na miejscu zastano i zatrzymano 48-letniego partnera kobiety. Został przewieziony do jednostki Policji w celu dalszych czynności służbowych. Usłyszał on zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad swoją partnerką. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Policjanci wszczęli procedurę „Niebieskiej Karty” i zastosowali środki prewencyjne. Mężczyzna w obecności policjantów zabrał swoje rzeczy z mieszkania i przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie mógł tam przebywać ani zbliżać się do tego miejsca. Ma również zakaz kontaktowania się ze swoją partnerką i zbliżania się do niej.
W ramach wszczętej procedury „Niebieskiej Karty” w tych rodzinach dzielnicowi będą monitorować sytuację w tych rodzinach, współpracując z instytucjami pomocowymi, by skutecznie chronić osoby zagrożone przemocą.
Policja przypomina- nie ma i nie będzie przyzwolenia na przemoc domową. Każda osoba doświadczająca przemocy lub będąca jej świadkiem może i powinna reagować. Pomoc można uzyskać, dzwoniąc na numer alarmowy 112, a także korzystając z całodobowej Niebieskiej Linii - 800 120 002.
Reagujmy- milczenie sprzyja sprawcom, a szybka reakcja może uratować czyjeś życie!