Nietrzeźwi na drogach
Braniewscy policjanci zatrzymali w miniony weekend trzech nietrzeźwych kierujących. Panowie w wieku od 24 do 31 lat zdecydowali się wsiąść za kierownicę stwarzając potencjalne zagrożenie innym uczestnikom ruchu drogowego. Teraz wszyscy odpowiedzą za swoją decyzję. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości Kodeks Karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo każdemu z nich zatrzymano uprawnienia do kierowania.
Listę nietrzeźwych kierujących otwiera 31-latek z gm. Braniewo, który kierował renalut laguna. Mężczyzna został zatrzymany po godz. 19.00 na ulicy Olsztyńskiej w Braniewie. Policjanci podczas kontroli stwierdzili u niego ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 31-latek przyznał się do wcześniejszego wypicia 3 piw.
Kolejny kierowca wsiadając za kółko również raczył się piwem. Zatrzymanie 27-latka z Braniewa to finał wcześniej przyjętego zgłoszenia o nieznanym kierowcy, który w sobotni poranek uszkodził dwa inne pojazdy na parkingu przy ul. Elbląskiej. Pokrzywdzeni nie byli w stanie okereślić marki pojazdu, którego kierowca zniszczył ich pojazdy. Policjanci podczas przeszukiwania parkingów odnaleźli mazdę, której uszkodzenia odpowiadały zniszczeniom w zgłoszonych autach. Zapukali do drzwi 27-latka, który potwierdził, że kierował samochodem, ale zaprzeczał jakimkolwiek zniszczeniom. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W chwili zatrzymania miał ponad 0,5 promila. Gdy wytrzeźwiał stwierdził, że obawiał się reakcji brata, dlatego chciał skałamać. Przyznał się do kierowania pojazdem i uszkodzenia pojazdów – jak stwierdził, zniosło go trochę podczas jazdy.
Nichlubną trójkę zamyka 24-latek z gm. Wilczęta, który podejrzewany jest o kierowanie pojazdem pod działaniem alkoholu. Zgłoszenie o oplu, który uderzył w drzewo wraz z jedną osobą przebywającą w środku policjanci otrzymali od przejeżdżajacej osoby. Mężczyzna przebywający w samochodzie z uwagi na doznane obrażenia został zabrany do elbląskiego szpitala. Okoliczności zdarzenia nie były jasne, więc funkcjonriusze zaczęli ustalać jego okoliczności. W trakcie wyjaśniania okazało się, że z dużym prawdopodobieństwem 24-latek jest sprawcą tego zdarzenia. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. W chwili badania miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo mężczyźnie została pobrana krew, celem wykonania badań retrospektywnych. W dniu dzisiejszym będzie przesłuchiwany.
Przypominamy, że kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.