Policjanci zatrzymali sprawców kradzieży i odzyskali utracone mienie, zanim pokrzywdzony zorientował się, że coś mu zniknęło
Dwóch mężczyzn w wieku 45 i 48 lat odpowiedziało za popełnione wykroczenie. Oficer dyżurny został powiadomiony, że jeden z nich próbuje sprzedać elektronarzędzie z doczepioną ceną. Patrol funkcjonariuszy prewencji ustalił, że sprawca nie działał sam i chwilę później zatrzymał drugiego z nich. Mężczyźni zostali ukarani 500-złotowymi mandatami, a towar powrócił do sprzedaży, zanim właściciele sklepu zdążyli się zorientować, że coś im skradziono.
Wczoraj oficer dyżurny otrzymał informację, że 45-latek próbuje sprzedać skradzione mienie. Na miejsce natychmiast wysłano policyjny patrol. Funkcjonariusze zastali tam 45-latka. Mężczyzna miał ze sobą nożyce do blachy, do których doczepiony był indeks oraz cena. Funkcjonariusze prewencji ustalili, że 45-latek nie działał sam. Chwilę później dostrzegli drugiego ze sprawców, który na widok umundurowanych policjantów zaczął uciekać. Po krótkim pościgu 48-latek był już w rękach funkcjonariuszy. Mężczyźni za popełnione wykroczenie zostali ukarani 500-złotowymi mandatami. Policjanci ustalili sklep, z którego skradziono elektronarzędzie, które następnie przekazano do dalszej sprzedaży. Jak się okazało, pracownicy nie zdążyli się jeszcze zorientować, że ktoś zabrał ich mienie.